REKORD I CHROMOSOMY

Po badaniach medycznych w roku 1967 IAAF anulowała wszystkie wyniki Ewy Kłobukowskiej (w rym również rekord świata polskiej sztafety kobiecej z Tokio 4x100 - 43,6 s). W jej organizmie stwierdzono przewagę chromosomów męskich nad żeńskimi. Polkę zdyskwalifikowano, choć specjaliści ostrzegali, ze ogromny procent kobiet ma w genach chromosom męski, podobnie jak mężczyźni - kobiecy. MKOL wycofał się z tego typu badań dopiero w roku 1990. W tym samym roku IAAF orzekła, że nie było wystarczających podstaw do dyskredytowania Kłobukowskiej. Do tej pory oświadczenie komisji nie zostało jednak oficjalnie opublikowane.