MARLENE OTTEY

"Proszę, nie róbcie mi tego znowu" - błagała sędziów, gdy na igrzyskach w Atlancie przyznawali złoty medal w biegu na 100 m nie jej, ale Amerykance Gail Devers. Obydwie zawodniczki wpadły na metę w tym samym czasie, ale sędziowie stwierdzili na podstawie zdjęć z fotokomórki, że minimalnie szybsza była Amerykanka. Ottey nie pierwszy raz przegrała w ten sposób złoty medal. Na mistrzostwach świata w roku 1993 wpadła na metę równo z... Devers. Złoto przyznano Amerykance. Niemiecki tygodnik "Bild" napisał wtedy: "Wygrała Devers - bo obwód jej biustu wynosi 87 cm, a Ottey o 1 cm mniej". Do niedawna wydawała się, że mimo 34 medali (tylko dwa mistrzostwa świata!) zdobytych na międzynarodowych imprezach, Ottey już nigdy nie wywalczy tego najcenniejszego: olimpijskiego. W minionym roku, tuż przed mistrzostwami świata w Sewilli, w jej organizmie wykryto sterydy anaboliczne. Ottey była zszokowana. - To najgorsze chwile mojego życia - mówiła roztrzęsiona. - Zawsze kierowałam się zasada uczciwoœci i honoru, oczekujšc tego także od innych. 3 lipca 1999 roku Komisja Arbitrażowa IAAF uniewinniła Ją z zarzutów, co oznacza, że Ottey mogła wystartować w Sydney. Miała ostatnią szansę na złoty medal. Choć na rywalki patrzyła z wyższością, publiczność zawsze ją uwielbiała. Wygrywała z zawodniczkami młodszymi od siebie o ponad 20 lat. Większość jej przeciwniczek było jeszcze dziećmi, gdy ona zdobywała swój pierwszy medal olimpijski. Sport zaczęła uprawiać 30 lat temu na rodzinnej Jamajce. - Biegałam zawsze w drodze do szkoły - wspomina. Rodzina żyła z pensji ojca - dozorcy. Rodzeństwo - cztery siostry i trzech braci - zachęcało ją do treningów. Starsza siostra Beverly była pierwszym trenerem Merlene. - Wstawałyśmy o 5.30 rano, żeby pobiegać przed lekcjami - opowiada Ottey. Na igrzyskach zadebiutowała w roku 1980 w Moskwie, mając 20 lat. Zdobyła brązowy medal w biegu na 200 m. Startowała w czterech kolejnych olimpiadach, zdobywając łącznie siedem medali. Zawody w Sydney były jej piątymi igrzyskami i tam zamierzała oficjalnie zakończyć karierę.