Rekord sezonu nie wystarczył do awansu do olimpijskiego półfinału

Nie udało się Mateuszowi Borkowskiemu awansować do półfinału biegu na 800 m podczas 33. Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Pochodzący z Krynek w gminie Brody (powiat starachowicki) biegacz w środę, 7 sierpnia, zajął siódme miejsce w jednej z serii eliminacyjnych z przeciętnym czasem 1.47,50. Miał jednak szansę poprawić się w czwartkowych repasażach.

Mateusz Borkowski (pierwszy z prawej) w biegu eliminacyjnym na 800 na igrzyskach w Paryżu (fot. Marek Biczyk/pzla.pl)

I poprawił się, uzyskując najlepszy w tym sezonie wynik 1.45,27.  Do awansu do półfinału to jednak nie wystarczyło, gdyż wywalczyli go trzej pierwsi na mecie w tej serii, a Mateusz finiszował na szóstej pozycji.

Był to jego drugi start olimpijski. Na poprzednich igrzyskach w Tokio przebiegł 800 m w eliminacjach 1.45,34 i jako drugi w serii zakwalifikował się do półfinału. Uzyskał w nim gorszy czas 1.46,54, który uplasował go na 18. miejscu wśród 24 półfinalistów. 

Przypomnijmy, że Mateusz Borkowski, obecnie zawodnik AZS-AWF Warszawa, zaczynał karierę w Ludowym Klubie Biegacza Rudnik. Jest aktualnym rekordzistą województwa świętokrzyskiego w biegach na 800 i 1500 m z wynikami 1.47,62 i 3.41,97. Uzyskał je jako junior w latach 2015-2016.