Stan bieżni i innych urządzeń jest już tak fatalny, tartanowa nawierzchnia do tego stopnia zniszczona, że stadion MOSiR przy ul. Leszka Drogosza w Kielcach nie nadaje się już do rozgrywania zawodów. Komisja Obiektów i Urządzeń Polskiego Związku Lekkiej Atletyki zdecydowała o jego zamknięciu.
Jak informuje jej przewodniczący Zbigniew Polakowski, wiceprezes PZLA, decyzja została podjęta „na podstawie raportu sporządzonego po przeprowadzeniu wizytacji na tym stadionie przez specjalnie do tego powołaną komisję”. Dodaje, że korzystała ona również z uwag będącego w maju w Kielcach na X Memoriale Zdzisława Furmanka przewodniczącego Centralnego Kolegium Sędziów PZLA Filipa Moterskiego.
Zapytaliśmy, co oznacza termin „zamknięcie stadionu”. Czy nie mogą być na nim rozgrywane żadne zawody, nawet szkolne czy zakładowe? „Takie zawody mogą być przeprowadzane na tym stadionie, ale pod warunkiem pełnej odpowiedzialności opiekunów (trenerów, nauczycieli, organizatorów) za bezpieczeństwo startujących. No i oczywiście wyniki tych zawodów nie mogą być uznawane” – odpowiedział wiceprezes Polakowski.
Kielecki stadion zbudowany został w 1989 r. Ostatni poważniejszy remont przeszedł 15 lat temu, kiedy to na bieżni, skoczniach i rozbiegu do rzutu oszczepem położono nawierzchnię conipur SW. Prace nie zostały wykonane właściwie, wkrótce bieżnię trzeba było łatać.
W ubiegłym tygodniu przyjechał do Kielc wiceprezes PZLA Tomasz Majewski wraz z prezesem Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki Wiesławem Rożejem oraz prezesem Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego Grzegorzem Furmankiem rozmawiał o przyszłości stadionu z prezydentem miasta Bogdanem Wentą. Wnioski z tego spotkania nie są zbyt optymistyczne. Miasto i PZLA deklarują wprawdzie, że będą szukać pieniędzy na remont, ale żadne konkretne ustalenia nie zapadły.
Zanosi się więc na to, że w 2020 roku nie będziemy mieć w Kielcach żadnych zawodów lekkoatletycznych. Gdzie będą rozgrywane? W województwie świętokrzyskim wymagany atest PZLA posiadają trzy stadiony: w Sandomierzu, Staszowie oraz w podkieleckich Nowinach.