Lidia pierwsza, Rafał drugi, Czarneccy na podium Koral Maratonu

Kolejny duży sukces odnieśli Lidia i Rafał Czarneccy, małżeństwo długodystansowych biegaczy z Bliżyna. W rozegranym w ramach 10. Tauron Festiwalu Biegowego na trudnej trasie koło Krynicy Koral Maratonu Rafał uplasował się na drugiej pozycji z czasem 2:30.06. 40 sekund przed nim linię mety minął Kenijczyk Evans Kipngetich. Na czwartym miejscu finiszował Michał Bąk z podkieleckich Chełmiec, reprezentujący Czarnecki Run Team, z rekordem życiowym 2:34.21.

Lidia Czarnecka na mecie Koral Maratonu (fot. festiwalbiegowy.pl)

Wśród kobiet najlepsza okazała się Lidia Czarnecka, która uzyskała czas 3:15,54. Powtórzyła tym samym sukces sprzed roku, kiedy również zwyciężyła wśród pań. Jej mężowi, zwycięzcy Koral Maratonu w 2016 i 2018 roku, wygrać po raz trzeci nie udało się, ale również był zadowolony. – Nie ma żadnego niedosytu, bo Kenijczyk był lepszy. Ja jestem szczęśliwy, że utrzymałem drugie miejsce. Na 33. kilometrze była jeszcze szansa, żeby powalczyć. Doszedłem rywala, ale zabrakło sił pod górkę. On zrobił zryw, a ja zostałem ze swoim tempem – powiedział dla portalu festiwalbiegowy.pl