Znakomicie spisał się Tomasz Gawroński w 43. Maratonie Warszawskim. 29-letni biegacz z Nadiru Jędrzejów 42 km 195 m pokonał w 2 godz. 33 min 58 s, poprawiając rekord życiowy. Minął metę na dziesiątym miejscu, zajmując równocześnie drugą pozycję w mistrzostwach świata niesłyszących, jakie rozegrano w ramach maratonu. W tej kategorii wyprzedził go tylko reprezentant Czech Michal Stanovsky, który uzyskał czas 2:29.40.
W maratonie w stolicy udanie startowali również inni świętokrzyscy biegacze. Jacek Gębski był 17. z wynikiem 2:39.12, na 22. pozycji przybiegł Damian Bernat z rezultatem 2:41.43. Obydwaj są z Bliżyna i reprezentują Czarnecki Run Team. 29. lokatę zajął Jan Popławski z Ostrowca Świętokrzyskiego z czasem 2:44.27. W pierwszej setce byli jeszcze: 59. Łukasz Ołub z Bliżyna (2:51.02) i 62. Karol Majewski ze Skarżyska-Kamiennej (2:51.06). Poniżej 3 godzin, w 2:58.40, przebiegł trasę jeszcze 123. w kategorii open kielczanin Marcin Długosz.
W klasyfikacji kobiet 24. pozycję zajęła Marta Gębska z Bliżyna z czasem 3:17.31. 39. była Anna Latkowska z Kielc, która uzyskała 3:26.36. Maraton ukończyło w sumie 490 biegaczek i 2244 biegaczy. Jego zwycięzcą został Yared Shegumo z AZS-AWF Warszawa z rezultatem 2:14.38. Jako siódma minęła metę najlepsza z kobiet Monika Andrzejczak z MKL Szczecin, która uzyskał 2:31.11.