Bardzo dobrze spisali się w 33. Toruń Marathon Rafał i Lidia Czarneccy z Bliżyna, reprezentujący STS Skarżysko-Kamienna. W klasyfikacji open 36-letni Czarnecki zajął drugie miejsce z czasem 2:27.46, o półtorej minuty lepszym od swojego rekordu życiowego sprzed dwóch lat.
Jego żona Lidia, nosząca do tego roku nazwisko Pytel, zajęła natomiast szóstą lokatę wśród kobiet z rezultatem 3:18.38. Swoją „życiówkę” ustanowioną 4 października podczas Silesia Marathonu w Katowicach poprawiła aż o 17 minut i awansowała na czwartą pozycję najlepszych świętokrzyskich biegaczek w historii na dystansie 42 km 195 m.
Warto dodać, że zwycięzcą maratonu toruńskiego z czasem 2:26.24 został pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego Tomasz Walerowicz. Bieganie rozpoczynał przed laty w Ostrowii, później reprezentował AZS UWM Olsztyn, a obecnie mieszka w miejscowości Niestum koło Ciechanowa.