Kolejny sukces biegowego małżeństwa Lidii i Rafała Czarneckich z Bliżyna. On przybiegł jako drugi na metę 10. PKO Silesia Marathon na Stadionie Śląskim, pokonując 42 km 195 m w 2 godz. 27 min 17 s. Do zwycięzcy Andrzeja Rogiewicza z Grudziądza stracił 37 s. Trzeciego Roberta Bajdoła z Tychów wyprzedził aż o blisko 21 i pół minuty.
Czarnecki już po raz czwarty zajął miejsce na podium Silesia Marathon. W 2014 roku był pierwszy, w 2015 drugi, w 2016 trzecie a w ubiegłym roku czwarty. Jego żona Lidia wśród kobiet uplasowała się na trzeciej pozycji z czasem 3:07.28. Wyprzedziły ją tylko Patrycja Włodarczyk z Jaworzna (3:00.36) i Marija Vrasic z Chorwacji (3:05.36).
W niedzielę 7 października rozegrany został także 6. PKO Maraton Rzeszowski. Ze świętokrzyskich biegaczy najlepiej wypadł w nim Piotr Chmiel z Suchedniowa, który w klasyfikacji open zajął 12. lokatę z wynikiem 2:52.49.
Na 12. miejscu uplasowała się również Sabina Jarząbek z KKL Kielce w mistrzostwach Polski kobiet w biegu ulicznym na 10 km w Warszawie. Pokonała ten dystans w 37 min 57 s.