Ostrowia powraca po 15 latach do lekkoatletycznej rywalizacji

MKS Ostrowia – SMS Ostrowiec Świętokrzyski – pod takim szyldem wystartują wkrótce lekkoatleci z drugiego po Kielcach pod względem liczby mieszkańców miasta w województwie. Nowy klub utworzyła powstała na początku grudnia Fundacja Ostrowieckiego Sportu, której prezesem jest Krzysztof Sidowski. On także prezesuje zarządowi klubu.

Lekkoatleci Ostrowii mogą korzystać z oddanego do użytku w ubiegłym roku stadionu

To obecnie trener lekkiej atletyki i nauczyciel w ostrowieckim Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego. Przed laty był czołowym czterystumetrowcem w Polsce. W 1986 r. jako zawodnik Ostrowii indywidualnie awansował do półfinału mistrzostw świata juniorów i pobiegł na ostatniej zmianie polskiej sztafety 4×400 m, która zajęła szóste miejsce. Rok później, już w barwach Wawelu Kraków, uzyskał swój najlepszy wynik na 400 m 46,86 s, a z kolegami z tego klubu zdobył mistrzostwa naszego kraju w sztafecie.

– Naszym głównym celem jest rozwój lekkoatletyki w Ostrowcu – mówi Krzysztof Sidowski o planach fundacji oraz klubu, który uzyskał już licencję Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na 2025 rok. Obecnie trwa załatwianie formalności zawodników. Do Ostrowii przejdzie część lekkoatletów z Czwórki Ostrowiec. To m.in. Julia Górniak i Michał Potrzeszcz, posiadacze najlepszych wyników na 100 m w ubiegłym roku województwie świętokrzyskim, a także czołowy swiętokrzyski 800-metrowiec Arkadiusz Zawicki

Trenerem sprinterów w Ostrowii jest Krzysztof Sidowski, szkoleniem biegaczy na dłuższych dystansach prowadzi Rafał Gontarczyk, były zawodnik Ostrowii i MUKS THM Ostrowiec, a w ostatnich latach RLTL Optima/GGG Radom. Z kolei skokami zajmować się ma Zygmunt Kochański.

Lekkoatleci Ostrowii bazę będą mieć z Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego, który dysponuje halą oraz stadionem z nawierzchnią tartanową. Oddany do użytku jesienią obiekt posiada sześciotorową bieżnię okólną z ośmioma torami na prostej, skocznie do skoków wzwyż, o tyczce, w dal i trójskoku, a także rzutnię do pchnięcia kulą. Można na nim będzie rozgrywać zawody w większości konkurencji, z wyjątkiem rzutów długich.

Na razie lekkoatleci nowego klubu przygotowują się do startów w zawodach halowych. Trener i prezes Sidowski zapowiada, że zadebiutują na przełomie stycznia i lutego. Będzie to oznaczać powrót Ostrowii do lekkoatletycznej rywalizacji po 15-letniej przerwie. Przypomnijmy, że lekkoatleci z Ostrowca startowali już pod taką nazwą w latach 1985-2009. Najpierw, po likwidacji sekcji lekkoatletycznej KSZO, w barwach MKS Ostrowia, a później UMKS Ostrowia.