Katarzyna Furmanek znalazła się w 39-osobowej reprezentacji Polski na mistrzostwa świata juniorów, które rozegrane zostaną 22-27 lipca w Eugene w amerykańskim stanie Oregon. Zawodniczka KKL Kielce wystartuje tam w konkursie rzutu młotem.
Za ocean poleci także jej ojciec i trener Grzegorz Furmanek. W opublikowanym przez Polski Związek Lekkiej Atletyki składzie reprezentacji przy jego nazwisku widnieje określenie „personal coach”. Taki „osobisty trener” płaci za podróż, PZLA pokryje mu koszty pobytu w USA.
Polska ekipa wyleci za ocean już 10 lipca, przez kilkanaście dni zawodnicy trenować będą na obozie w Portland.
Eliminacje rzutu młotem odbędą się już w pierwszym dniu mistrzostw, a finał w drugim. Katarzyna Furmanek z uzyskanym 18 czerwca w Toruniu wynikiem 63,94 m zajmuje piąte miejsce w tabeli najlepszych w tym roku juniorek na świecie. Liderką jest Ukrainka Alona Szamotina z rezultatem 68,43 m. Kielczankę wyprzedzają jeszcze dwie Węgierki Réka Gyurátz (67,32) i Zsófia Bácskay (64,79) oraz Greczynka Iliána Korosídou (65,34).