Ogromny zawód sprawił Mateusz Borkowski w eliminacjach biegu na 800 m na mistrzostwach świata juniorów w Bydgoszczy. Brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw Europy wystartował w drugiej serii i wydawało się, że bez problemu powinien awansować do półfinału. Z sześciu jego rywali tylko Kenijczyk Willy Kiplimo Tarbei i Marokańczyk Ayobu Sniba mieli lepsze rekordy życiowe, a czterech pierwszych miało zapewniony awans. Niestety, wychowanek LKB Rudnik, który po mistrzostwach przechodzi od RKS Łódź, pobiegł słabo i zajął dopiero szóste miejsce z czasem 1.50,93, o ponad 3 s gorszym od najlepszego swojego wyniku z czerwca.
– Bardzo ciężko biegł, bez mocnej końcówki, z której jest znany...
Czytaj więcej